Paulina Poczęta, urodzona w 1980 roku przez matkę Zofię w Zawierciu, wychowana w dużej mierze przez babcię Helenę, która nauczyła ją szyć. Pochodzi ze wsi Chruszczobród, gdzie stawiała pierwsze kroki, także te w tworzeniu, lepiąc figury z okolicznej gliny. Enfant terrible tamtejszej podstawówki i uczennica dąbrowskiego Plastyka. Absolwentka Instytutu Sztuki Uniwersytetu Śląskiego w Cieszynie. Od 2007 zatrudniona w macierzystej uczelni, prowadzi zajęcia w Pracowni Rysunku i od 2017 autorską Pracownię Działań Unikatowych. Doktorat w 2013 roku, a następnie habilitacja w 2020 w dziedzinie sztuk plastycznych, dyscyplinie sztuk pięknych. Od 2017 bielszczanka. "Zawsze pociągała mnie sfera zdewaluowana, proteza, margines codzienności. Inspirują mnie rzeczy nieważne lub zapomniane. Lubię szczerość i prostotę, przysłowia, które czasem objawiają nieuchwytne w obiektywnym obiegu prawdy, maksymy, sztukę codzienności, hafty, pozornie niecodzienne spotkania przedmiotów. Ekspresja poprzez twórczość pomaga mi dotrzeć do tego, co jest w głębi mnie i co mnie kształtuje. Świat wewnętrzny staje się wtedy lepiej rozpoznany, co wpływa bezsprzecznie również na postrzeganie tego otaczającego. Świadomość mojego miejsca w świecie, własnych, czasem wyimaginowanych ograniczeń i narzucanych wzorców staje się dla mnie punktem wyjścia każdej powstającej pracy. W swojej twórczości często, dzięki zderzeniu potocznych materiałów/przedmiotów i wykorzystaniu ich w autorski sposób wkrada się rys humorystyczny. Pomimo tej lekkości i wizualnej chwytliwości, za tą niby zabawą skrywam sprzeczności i pytania natury egzystencjalnej – o miejsce człowieka w społeczeństwie oraz napięcia w nim występujące, o moje miejsce zwłaszcza. Moje artystyczne ingerencje pojawiają się tam, gdzie redefiniowane relacje pomiędzy naturą i kulturą, tym co wrodzone a tym, co nabyte, wpojone. Język sztuki nie składa się z samych potwierdzeń, to często zalążki pytań o życie, zawsze wspólnie dzielone z innymi. Jestem artystką sztuk wizualnych, tworzę prace w obrębie szeroko pojętej tkaniny eksperymentalnej, obiektu i rysunku. Moje twórcze poszukiwania ogniskuję na najbliższym mi otoczeniu, przedmiotach potocznych, praktykach codziennych, dzięki którym projektuję własny sentyment, odkrywając mikrosensy i bezsensy mojego własnego otoczenia. Jestem fascynatką recyklizacji w sztuce i kolekcjonerką dziwności. Pracuję w oparciu o przedmioty znalezione i materiały codziennego użytku, fotografie analogowe oraz cyfrowe.”